Ognuno recita il proprio ruolo, immerso in quella divina sensazione di devozione allo scopo comune: la realizzazione di un'opera d'arte, che anche la bonifica bellica sa idealizzare.

News

Ognuno recita il proprio ruolo, immerso in quella divina sensazione di devozione allo scopo comune: la realizzazione di un'opera d'arte, che anche la bonifica bellica sa idealizzare.

Wojna to głównie ofiary. Wraki są częścią tej opowieści

Categories: RESIDUATI BELLICI IN POLONIA

08/02/2022 Polonia, Pomerania, Danzica–Gdynia–Sopot

 “If you ever come across anything suspicious like this item, please do not pick it up, contact your local law enforcement agency for assistance”

Danzica. Tomasz Chudzyński. Portal Polska Hekatomba powstaje nie po to, by wzbudzić nienawiść do Niemców czy Rosjan, ale wzbudzić wśród młodego pokolenia Polaków świadomość tego, co wydarzyło w czasie II wojny światowej. By dzięki temu sprzeciwiali się jakiejkolwiek nienawiści, agresji, by robili wszystko, by do kolejnej wojny nie doszło – mówi Tomasz Stachura, jeden z autorów edukacyjno-historycznej inicjatywy Polska Hekatomba. Z trójmiejskim nurkiem rozmawiamy także o najnowszych odkryciach wraków spoczywających na dnie Bałtyku. Bałtyk okazał się łaskawy dla pana i ekipy nurków Baltictechu. Całkiem niedawno, późną jesienią ub. roku udało się wam odkryć wraki, nieznane do tej pory. Sporządziłem jakiś czas temu mapę lokalizacji zatopionych jednostek w polskiej strefie Bałtyku. Plan jest taki, by je systematycznie sprawdzać, a poszukiwania z jesieni 2021 r. się w niego wpisują. Przypomnę, że zatonęło w tej części morza wiele statków – niektóre w czasie II wojny światowej, m.in. w czasie niemieckiej ewakuacji ludności Prus Wschodnich (Operacja Hannibal), inne już po wojnie, na skutek sztormów, wypadków. Niektóre wraki z tej mojej listy czekały 10 lat na ekspedycje, które mogłyby potwierdzić ich lokalizację. W listopadzie i grudniu sprawdziliśmy sześć pozycji zatopionych jednostek. W czterech przypadkach potwierdziły się – były tam wraki. Jeden może być szczególnie ciekawy – wszystko wskazuje, że to „drewniak”. Trudno w tej chwili jednoznacznie wskazać, czy to szczątki żaglowca. Leży dość głęboko, niemal na 80 metrach. Będziemy starali się do niego wrócić i dokładnie zbadać. Znaleźliśmy też wrak niewielkiej łodzi, na której znajdował się brykiet. Tomek Zwara, nasz historyk, doszukał się informacji, że zimą i wczesną wiosną w 1945 r. na Helu, gdzie przebywało nawet 250 tys. uciekinierów ewakuowanych z Prus Wschodnich, brakowało opału. Niemcy dostarczali brykiet z Gdańska drogą morską, by ogrzać tych ludzi. Mamy zatem wskazówkę, że ten mały wrak może mieć ciekawą historię. W innej lokalizacji znaleźliśmy szczątki metalowego kadłuba. Znalezisko to może być związane z zatonięciem na polu minowym, pod koniec II wojny światowej, trzech niemieckich okrętów, dwóch torpedowców i jednego u-boota. Torpedowiec T5, po wybuchu miny, został rozerwany na pół. Wiemy od dawna, gdzie spoczęła na dnie jego część dziobowa, ale rufa nigdy nie została odnaleziona. Fragment, który znaleźliśmy ostatnio, jest mocno zniszczony, ale kształt wskazuje, że może to być część kadłuba T5. Efekty naszych nurkowań wymagają jednak kolejnych badań. Urząd Morski otrzymał już raport z naszych ostatnich prac. Chcemy tymi obiektami zainteresować muzealników, archeologów.

Czytaj dalej

Zdjęcie-Zródłowy: dziennikbaltycki.pl

PAMIĘTAJMY ! Jeśli podczas prac remontowych, ziemnych lub w innych okolicznościach znajdziemy tego typu przedmiot nie należy go podnosić, przesuwać oraz w niego uderzać. Należy natychmiast przerwać pracę i oddalić się na bezpieczną odległość. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji. Policja przypomina o w wypadku znalezienia niewybuchu pod żadnym pozorem nie wolno go dotykać, ani próbować przenosić i niezwłocznie powiadomić policję lub służby ratunkowe – 112.

Biography of a Bomb

Dear editors, Biography of a bomb is aimed at highlighting the danger caused by unexploded bombs. Moreover, the most important aspect is that we work completely non profit, raising awerness about this topic is what drives us. We apologize if we make use of pictures in yours articles, but we need them to put a context in how findings are done. We will (and we always do) cite source and author of the picture. We thank you for your comprehension

CondividiShare on FacebookShare on Google+Tweet about this on TwitterShare on LinkedIn