W lasach okolicach Dębna podczas spacerów warto uważać nie tylko na kleszcze. W tym miejscu nadal łatwo się jest natknąć na pamiątki z czasów II wojny światowej – zazwyczaj są to miny przeciwpiechotne lub inne pociski. Nie brakuje też amatorów wrażeń, którzy na własną rękę szukają niewybuchów. – To zardzewiała śmierć – alarmują policjanci. Śmiertelnie groźnych znalezisk w lasach w okolicach Dębna jest bardzo wiele. Choć od zakończenia II wojny światowej minęły całe dekady, to saperzy co roku wywożą z lasów różnego typu amunicję. – Podczas akcji rozminowywania Polski po roku 45, saperzy wykonali sporo dobrej roboty, ale nie znaleźli wszystkiego – podkreśla st. sierż. Szymon Zawadzki z Jednostki Strzeleckiej Brzesko. W rejonie Dębna Niemcy lokalizowali magazyny broni. Gdy zaczęli się wycofywać, wysadzili je i znaczna część ze zgromadzonych pocisków została rozrzucona po okolicy. – Podczas koszenia trawy natknęłam się na coś metalowego myślałam, że to rura, a to był pocisk. Bardzo się wystraszyłam – mówi pani Agnieszka. Saperzy przypominają, że jeśli przypadkowo wykryjemy taki niewybuch, w żadnym razie nie można go ruszać czy przenosić, bo jest to śmiertelnie niebezpieczne.
Fonte: rdn.pl
Biography of a Bomb
